Orange Polska ostrzega przed połączeniami przychodzącymi z numerów zagranicznych, które zaczynają się od +53 lub +675 i bardzo przypominają numery kierunkowe z polskich miast. Odpowiednio jest to Kuba i Papua-Nowa Gwinea. Dla tych krajów stawki połączeń międzynarodowych oscylują obecnie na poziomie od 6 do 8zł dla za minutę połączenia wychodzącego. Osoba, która oddzwoni i będzie „wisiała na słuchawce”, zapłaci za połączenie odpowiednio według cennika Orange lub cennika swojego operatora. Uściślając, połączenia trwające do 30 sekund naliczane są przez Orange w wysokości połowy stawki minutowej, natomiast za każdą następną sekundę naliczane są opłaty w wysokości 1/60 stawki minutowej. Przykładowo nawiązując połączenie do Kuby (kierunkowy +53) i czekając przez 30 sekund na głos po drugiej stronie, konto osoby w Polsce zostanie obciążone połową ceny za połączenie ze strefy 1 (Polska i kraje w UE) do strefy 5 (kraje egzotyczne), czyli według najnowszego cennika firmy Orange na ponad 4 zł.
Orange Polska tutaj podaje bardziej szczegółowe dane dla poszczególnych stref:
Numery zagraniczne (+53, +675 i inne) oraz stawki MTR (Mobile Termination Rate) operatorów
Wysokie koszty za połączenia z numerów polskich na zagraniczne to stosunkowo łatwy zarobek dla oszustów. Zarabiają na tym nie tylko przestępcy, ale też operatorzy telekomunikacyjni, ale z tą różnicą, że za obsługę realizacji połączenia muszą ponieść jego koszt. Opłata związana jest z tym, że operator np. Orange ponosi koszty za dostarczenie “sygnału” od operatora źródłowego do swojego klienta, na którym nie zarabia (kiedyś tak). W przypadku wspominanego kierunkowego +53 z Kuby lub +675 z Papui-Nowej Gwinei (np. +675 79989403), operator Orange musi ponieść koszt realizacji połączenia. Analogiczna sytuacja miała miejsce przez pewien czas w Polsce, kiedy połączenia z innych sieci do Play były droższe. Podobnie jest teraz, kiedy za połączenia przychodzące z i do zagranicy płacą zazwyczaj dwie strony (w zależności od pakietów użytkowników i umów pomiędzy operatorami). Wszystko to może wydawać się trochę skomplikowane, ale jeśli nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo, że o pieniądze.
Uwaga na połączeniowy scam
Dołączamy się do ostrzeżeń operatora Orange. Oddzwonienie na taki numer może znacznie obciążyć konto użytkownika, dlatego uczulamy Czytelników, aby zwracali uwagę na numer kierunkowy oraz na długość numeru międzynarodowego, który jest zazwyczaj dłuższy niż polski:
- komórkowe numery krajowe zaczynają się od „+48” i posiadają dalej jeszcze 9 cyfr;
- numery stacjonarne zaczynają się od numeru kierunkowego i posiadają jeszcze 7 cyfr;
- numery międzynarodowe posiadają zazwyczaj więcej niż 9 cyfr (nie zawsze) i zaczynają się od kierunkowego innego niż „+48;
Jeżeli nie dzwonicie poza Polskę, to możliwe jest zablokowanie połączeń wychodzących i przychodzących do i z zagranicy. Można to zrobić na kilka sposobów: kontaktując się z infolinią, poprzez konto internatowe, ustawiając odpowiednią opcję lub tradycyjnie — odwiedzając punkt operatora. Nic nam nie wiadomo o blokowaniu połączeń ze strefy A do strefy B dlatego, jeżeli macie taką wiedzą, dajcie znać (fajnie byłoby móc blokować wszystkie połączenia przychodzące z wyjątkiem strefy 1).
Mniej inwazyjną metodą jest blokowanie numerów za pomocą funkcji w telefonie lub w zainstalowanym oprogramowaniu antywirusowym (w renomowanym antywirusie taka opcja powinna być dostępna). Niestety wystarczy, że oszust zadzwoni z innego numeru, a cały misterny plan spali na panewce.
Jeżeli macie własne sposoby na blokowanie niechcianych numerów, dajcie znać w komentarzach.
