Senat USA w ustawie „National Defense Authorization Act for Fiscal Year 2018” uchwalił budżet dla Departamentu Obrony w wysokości 632 miliardów dolarów. Pieniądze znalazły się na takie projekty jak:
- Wsparcie dla amerykańskiej administracji wojskowej w Europie.
- Pomoc finansowa dla Ukrainy.
- Dofinansowanie obrony terytorialnej krajów nadbałtyckich.
- Rozwój programów badawczo-rozwojowych nad pociskami rakietowymi.
Z punktu widzenia działalności portalu AVLab, w dokumencie na stronie 12 znajduje się najbardziej interesujący akapit:
Prohibits the DOD from using software platforms developed by Kaspersky Lab due to reports that the Moscow – based company might be vulnerable to Russian government influence.
Ustawa wprowadza zakaz korzystania z oprogramowania firmy Kaspersky Lab. Nie, nie dla wszystkich Amerykanów – permanentny ban nie został jeszcze przyznany – zakaz narzucono Departamentowi Obrony, którego jednostki nie mogą korzystać z rozwiązań bezpieczeństwa rosyjskiej firmy założonej przez Jewgienija Kasperskiego – „w trosce o możliwy wpływ tamtejszych władz na wewnętrzne i zewnętrzne interesy Stanów Zjednoczonych”. Zakaz zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2018 roku.
Podejrzenia o posiadaniu tylnych furtek w programach firmy Kaspersky Lab ciągną się od kilku lat, od momentu, kiedy dziennikarz Bloomberga oskarżył Jewgienija Kasperskiego o współpracę ze służbami KGB i ich ówczesnym sukcesorem – FSB.
Wygląda na to, że Amerykanie dmuchają na zimne. Chociaż Kaspersky, aby raz na zawsze (lub przynajmniej do następnej aktualizacji) zdementować pogłoski o wbudowanych backdoorach publicznie wyraził chęć współpracy i zaproponował udostępnić amerykańskim służbom kod źródłowy, jednak do realizacji takiego scenariusza prawdopodobnie jeszcze nie doszło.
[Aktualizacja #2] 03.07.2017
Szef MSWiA, Mariusz Błaszczak, zapytany o komentarz ws. ostatniego cyberataku w kontekście statystyk firmy Kaspersky Lab, według których Polska znalazła się na trzecim miejscu jako kraj z największą liczbą infekcji, powiedział:
Pozwoli Pan redaktor, że nie będę wchodził w szczegóły, tym bardziej, że firma której Pan nazwę zgłosił… Może poprzestanę na tym. Mam pewne wątpliwości co do wiarygodności tej firmy.
Wypowiedź szefa MSWiA od 12 minuty:
Czy ten artykuł był pomocny?
Oceniono: 0 razy