Rumuński producent oprogramowania antywirusowego znany jest już na całym świecie ze swoich technologii do walki z szerokim spektrum zagrożeń. Jego produkty skierowane są zarówno do użytkownika domowego, sektora MŚP oraz Enterprise. Konkurencyjnymi produktami wyróżnia się na tle innych producentów z tej branży oferując swoim klientom kompleksowe rozwiązania bezpieczeństwa.
Jednym z nich jest wspomniany przez nas niedawno Bitdefender GravityZone – rozwiązanie to ma wspomóc administratorów w kwestii zarządzania składnikami oraz funkcjami ochrony z poziomu konsoli internetowej hostowanej na serwerze producenta lub też w zależności od polityki bezpieczeństwa przedsiębiorstwa, ma umożliwić korzystanie z tych samych funkcjonalności niemal w dowolnym systemie operacyjnym, włącznie z wirtualnymi środowiskami roboczymi. GravityZone chroni wirtualne i fizyczne systemy, serwery i urządzenia mobilne.
Nowa technologia ochrony wirtualnych środowisk
Rumuni na tym nie poprzestają i wraz z premierą Bitdefender GravityZone zamierzają zintegrować z tym rozwiązaniem własną autorską technologię do ochrony środowisk wirtualnych. Bitdefender Hypervisor-based Memory Introspection ma na celu pomóc dostawcom wirtualizacji i administratorom centrów danych w wykrywaniu i blokowaniu wyrafinowanych zagrożeń poprzez wgląd w wirtualne stacje robocze z poziomu hipernadzorcy.
Do tej pory, producenci oprogramowania zabezpieczającego tworzyli rozwiązania wykorzystujące hierarchizację przywilejów: ring-zero/root /administrator, gdzie pomiędzy uzyskanymi przywilejami atakującego a ofiarą (systemem) przeważnie nie było różnicy, szczególnie jeśli mówimy o zaawansowanych i ukierunkowanych atakach APT, w których nieznane zagrożenie penetrowało infrastrukturę przez wiele dni/tygodni zanim zostało wykryte.
Rumuni tworząc Hypervisor-based Memory Introspection wyszli z założenia, że środowisko robocze jest już zainfekowane, a technologia ta jest wykorzystana do identyfikacji i walki z wcześniej zainstalowanym złośliwym oprogramowaniem. Hypervisor-based Memory Introspection wykorzystuje wyższy poziom uprawnień (ring-minus-one) wstrzykując dodatkowo do działającego wirtualnego systemu narzędzie Bitdefender Clean-up Tools, którego zadaniem jest detekcja i neutralizacja zagrożenia. Rozwiązanie to umożliwia bardziej efektywne wykrywanie i łagodzenie ataków ze strony wcześniej zainstalowanego złośliwego oprogramowania i umożliwia administratorom centrów danych lepiej chronić dane w wirtualnych punktach końcowych.
Bitdefender Hypervisor-based Memory Introspection został przedstawiony na konferencji Citrix Synergy 403 w dniach 12-14 maja w Orlando. Póki co technologia ta dostępna będzie jedynie dla klientów rozwiązań Bitdefender, jednak producent zapowiada, że Hypervisor-based Memory Introspection pod koniec roku stanie się powszechnie dostępny.
Warto na koniec dodać, że krok Bitdefendera w kierunku wirtualnych środowisk i Linuxa nie jest czymś przypadkowym. Firma przynależy do organizacji Linux Foundation ze statusem „Srebrnego Uczestnika” i razem działają na rzecz promocji oraz poprawy bezpieczeństwa środowisk wirtualnych i programów open source.
