Czy Mozilla niesłusznie obniża prywatność użytkowników?

28 września, 2024

NOYB, organizacja non-profit zajmująca się ochroną prywatności na terenie Europy, informuje, że w ostatniej aktualizacji przeglądarki Firefox została aktywowana opcja Privacy Preserving Attribution. Mozilla opisuje tę funkcję jako pomoc w analizie skuteczności reklam bez jednoczesnego naruszania prywatności użytkownika. Polega to na tym, że jeżeli wybrana strona „chciałaby” zachować dane o wyświetlonych reklamach i użytkownik wykona czynność należącą do zbioru tzw. konwersji (określonego działania użytkownika, np. zakupu produktu, zostawienia komentarza itp.), to przeglądarka generuje odpowiedni raport i wysyła go do wskazanej aggregation service (działającej jako część standardu Privacy Sandbox).

O ile podobna informacja w przypadku innych przeglądarek, np. Chrome, raczej nie byłaby zaskoczeniem dla nikogo, to należy pamiętać, że Mozilla od zawsze przedstawiała się jako bardziej prywatna alternatywa na tym rynku. Dlatego praktykę automatycznej aktywacji wspomnianej funkcji (wspomnianej jednak w release notes dla wersji 128) należy ocenić negatywnie.

PPA można wyłączyć, przechodząc w Ustawienia i dalej w zakładkę Prywatność i bezpieczeństwo.

Sposób wyłączenia Privacy Preserving Attribution w Firefox.
Sposób wyłączenia Privacy Preserving Attribution w Firefox.

Z drugiej strony trzeba mieć świadomość, że technologie internetowe stale się rozwijają. Wymaga to zmian w działaniu przeglądarek, także tych dotyczących lepszej „współpracy” z reklamami. Mozilla zresztą słusznie zauważa w opublikowanym tekście The future of ads and privacy, że third-party cookies są stosowane nie tylko przez usługi reklamowe, ale także do działania zwykłych serwisów, m.in. tych korzystających z FIM (np. OAuth). Dlatego całkowite zablokowanie tego rodzaju plików cookies może uniemożliwić efektywne korzystanie z zasobów internetowych.

Własną opinię przedstawił w serwisie Mastodon Bas Schouton, Performance Tech Lead w Mozilla. Wprost przyznaje, że większość użytkowników nie rozumie działania Internetu, a wyświetlenie im zgody na zastosowanie Privacy Preserving Attribution spowoduje jedynie ich irytację dodatkowymi komunikatami. Trudno się z tym nie zgodzić.

Jeśli sprawdzimy statystyki globalnego udziału Firefox’a wśród pozostałych przeglądarek, to nie wyglądają one obiecująco.

Porównanie udziału przeglądarek na rynku.
Porównanie udziału przeglądarek na rynku. Źródło: https://gs.statcounter.com/browser-market-share

Warto dodatkowo porównać udział Chrome i Safari z wykresem udziału mobilnych systemów operacyjnych.

Porównanie udziału mobilnych systemów operacyjnych na rynku.
Porównanie udziału mobilnych systemów operacyjnych na rynku. Źródło: https://gs.statcounter.com/os-market-share/mobile

Udziały Chrome, czyli przeglądarki zainstalowanej w systemach Android i Safari dla systemów iOS są bardzo porównywalne z udziałami systemów Android i iOS. Wynika to przede wszystkim z prostoty i wygody — automatycznej synchronizacji historii przeglądania, zakładek i haseł pomiędzy przeglądarką na telefonie i innym urządzeniu. Większość użytkowników nie widzi potrzeby wieloetapowej konfiguracji. Wymagają produktów działających out-of-the-box. Rzadko też zmieniają jakiekolwiek domyślne ustawienia.

To podejście nie sprawdza się dla bardziej zaawansowanego oprogramowania, np. serwerów WWW czy baz danych. Często niezbędne jest dostosowanie czy wręcz samodzielne przygotowanie konfiguracji na podstawie dokumentacji, aby usługa działała stabilnie, wydajnie i bezpiecznie. Natomiast standardowe programy użytkowe spełniają swoje zadania zaraz po instalacji i pierwszym uruchomieniu.

Możliwe jest, że gdyby Firefox maksymalnie utrudniał działanie twórcom reklam, wiązałoby się to z niepoprawnym działaniem wielu serwisów, główne tych najpopularniejszych. Użytkownicy nie chcieliby zmieniać ustawień przeglądarki, żeby strony wyświetlały się poprawnie. Z tej perspektywy działanie Mozilli jest zrozumiałe.

Jeśli zależy nam na zachowaniu większej prywatności, to dobrym rozwiązaniem może być przeglądarka Brave. Nie wymaga skomplikowanej konfiguracji, działa w oparciu o Chromium i ma dostępne wersje mobilne. Polecam zapoznać się także z dostępnym na AVLab.pl kompleksowym porównaniem różnych przeglądarek.

Czy ten artykuł był pomocny?

Oceniono: 2 razy

Picture of Michał Giza

Michał Giza

Administrator systemów Linux i Windows Server. Konfiguruje serwery WWW, bazy danych i inne usługi sieciowe. Wykonuje i automatyzuje wdrożenia aplikacji internetowych.
Picture of Michał Giza

Michał Giza

Administrator systemów Linux i Windows Server. Konfiguruje serwery WWW, bazy danych i inne usługi sieciowe. Wykonuje i automatyzuje wdrożenia aplikacji internetowych.

PODZIEL SIĘ:

guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Wyrażam zgodę na przesłanie oferty drogą telefoniczną przez IT Partners security sp. z o.o. z siedzibą Katowicach ul.Padereskiego 35 na podany przeze mnie adres e-mail zgodnie z ustawą z dnia 10 maja 2018 roku o ochronie danych osobowych (Dz. Ustaw z 2018, poz. 1000) oraz zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO).

Wyrażam zgodę na przesłanie oferty drogą mailową przez IT Partners security sp. z o.o. z siedzibą Katowicach ul.Padereskiego 35 na podany przeze mnie adres e-mail zgodnie z ustawą z dnia 10 maja 2018 roku o ochronie danych osobowych (Dz. Ustaw z 2018, poz. 1000) oraz zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO).

[ninja_tables id=”27481″]