Wielu z nas lubi myśleć, że korzysta z najbezpieczniejszej przeglądarki. Oczywiście każda ma swoje plusy i minusy, ale czy którakolwiek jest niekwestionowanym liderem w dziedzinie bezpieczeństwa? Według przeprowadzonych badań przez Skybox Security Lab odpowiedź brzmi – nie.
Co wpływa na bezpieczeństwo przeglądarki?
Odpowiedź na to pytanie jest trudne, co nawet przyznali eksperci bezpieczeństwa. Skybox Security przy mierzeniu bezpieczeństwa przeglądarek postanowili wziąć kilka różnych aspektów pod uwagę, w tym:
- najmniejszą liczbę luk,
- najwięcej publikowanych patchy łatających podatności,
- najkrótszy czas pomiędzy wydawaniem łatek bezpieczeństwa.
Zaczynając od stycznia 2013 roku, na podstawie liczby luk opublikowanych na każdej stronie producenta przeglądarki internetowej zwycięzcą jest Opera.
Czy to oznacza, że programiści Opery kładą większy nacisk na bezpieczeństwo, bardziej niż Microsoft czy Google? Zdaniem Skybox Security nie. Udział w rynku Opery wynosi około 1-go procenta, więc nie ma wielu zainteresowanych wyszukiwaniem luk w zabezpieczeniach Opery.
Luki w przeglądarkach
W tej kategorii Skybox oceniał ilość wydawanych patchy łatających luki bezpieczeństwa. Założenie, że producent, który publikuje i eliminuje najwięcej luk, a tym samym uniemożliwia wykorzystywanie ich przez hakerów jest najrozsądniejszym. Chrome i Internet Explorer mają podobną liczbę podatności, które są łatane, jednak po bliższym przyjrzeniu się, luki na IE 6 pojawiały się nawet 14 lat po jego wydaniu.
Czas łatania
Badacze ze Skybox przyjrzeli się także po jakim czasie wydawane są patche aktualizacyjne. Najszybciej swój produkt łata Google, średnio Chrome dostaje nowe poprawki bezpieczeństwa co 15 dni. Internet Explorer i Firefox raz w miesiącu.
Pełny raport: http://www.skyboxsecurity.com/blog/there-most-secure-web-browser
