Emsisoft przygotował ciekawe zestawienie zwycięzców, którzy niekoniecznie chcieliby znaleźć na podium. Krótko i na temat – zaczynamy podsumowanie:
1. W tym roku Stany Zjednoczone stanęły na pudle „zdobywając złoto” i przejęły pałeczkę zwycięzcy od jaśnie nam panującej w ubiegłych latach Rosji w dziedzinie „kraj najbardziej zainfekowany na świecie.” Na drugie miejsce spadła Rosja a na najniższym podium jest Iran, który pokonał Niemcy tylko kilkoma tysiącami próbek.
2. Inne zestawienie dotyczyło malware. Badania wykazały, że konie trojańskie były największym zagrożeniem z rodziny szkodliwego oprogramowania po raz kolejny z rzędu, zdobywając 10,3% procent światowego występowania poszczególnych rodzajów infekcji. Robaki ze srebrnym krążkiem z wynikiem 4,7%. Listę laureatów zamykają exploity z wynikiem rzędu 3,9%. Ogólna rodzina wrusów w tym roku nie imponowała statystykami – tylko 2,1 % ze wszystkich infekcji na całym świecie.
3. Anno Domini 2013 był także rokiem zupełnie nowych zagrożeń. Najgłośniejszym z nich był Cryptolocker, który szyfrował pliki a klucz deszyfrujący znajdował się na serwerach cyberprzestępców. Użytkownik mógł otrzymać po zapłaceniu haraczu klucz deszyfrujący, ale niekoniecznie 🙂 Jakby tego było mało, eksperci z laboratorium antywirusowego ESET zlokalizowali kilka serwerów przechowujących klucze i je zdeaktywowali, co uniemożliwiło odszyfrowanie zaszyfrowanych plików.
4. Podobnie jak w ubiegłym roku, najczęściej infekowanym i atakowanym systemem operacyjnym był Windows, który zdobył ponad 64% wszystkich ataków zainicjowanych przez szkodliwe oprogramowanie. Ataki na Linuxa i Mac OSa pozostały ledwie zauważalne.
5. Rok 2013 był również rekordowy pod względem mobilnego malware. Tylko w zeszłym roku, szkodliwe mobilne oprogramowanie uzyskało wzrost w stosunku do roku 2012 o ponad 600%! na urządzenia z Androidem.
Jeszcze więcej rekordowych wyników można zobaczyć na infografice przygotowanej przez zespół Emsisoft.
Czy ten artykuł był pomocny?
Oceniono: 0 razy