Miercom będący światowym liderem niezależnych testów produktów, przedstawił wyniki testów systemów bezpieczeństwa pięciu wiodących dostawców, czyli Check Point, Cisco Sourcefire, FireEye, Fortinet, oraz jednego dostawcę określanego w raporcie jako Vendor A. Liderem okazała się firma Check Point, zapewniając 100% ochrony przed zagrożeniami typu Zero-day. Kolejne miejsca zajęły odpowiednio Fortinet (73% ochrony) oraz Sourcefire (70%).
Zagrożenia w sieci mnożą się w zatrważającym tempie – zarówno te znane, jak i te jeszcze nieodkryte. W związku z tym rozwiązania bezpieczeństwa stosowane w przedsiębiorstwach, włączając w to produkty do zwalczania ataków, muszą chronić firmę działając szybko i dokładnie. Test “Advanced Threat Prevention with Sandbox Analysis” (“Zaawansowana ochrona przed zagrożeniami z wykorzystaniem analizy systemów wyizolowanych”) został przeprowadzony w celu zbadania efektywności rozwiązań działających w warstwie sieciowej i chroniących przed atakami poprzez ich analizę i emulację w środowiskach wyizolowanych (Sandbox). Badacze z Miercom przetestowali produkty pochodzące od pięciu wiodących dostawców, czyli Check Point, Cisco Sourcefire, FireEye, Fortinet, oraz jednego dostawcę określanego w raporcie jako Vendor A (ze względu na ograniczenia związane z EULA)
We współczesnym przedsiębiorstwie, dane są dla firmy najcenniejszym zasobem, a specjaliści IT muszą zagwarantować, że ich sieci są zabezpieczone przed wszelkiego rodzaju wyciekami i złośliwymi atakami – mówi Robert Smithers, główny dyrektor Miercom.
Wielokrotnie nagradzane urządzenie 4800 Next Generation Threat Prevention firmy Check Point wraz z usługą Threat Emulation Cloud Service zwyciężyło konkurencyjne rozwiązania pod względem ogólnej ochrony. Wyniki pod kątem wydajności to między innymi:
- 99,9% skuteczność ochrony, 3 punkty procentowe przewagi nad najbliższym i 14,5 nad najdalszym konkurentem w zestawieniu;
- 100% ochrony przed znanymi zagrożeniami;
- 100% ochrony przed zagrożeniami typu Zero-Day, konkurencja daleko w tyle, ponad 27% przewagi;
- Średni czas, jaki złośliwe oprogramowanie jest analizowane na środowisku testowym: najkrótszy spośród badanych produktów – około 3 minut na próbkę; pozostałe produkty analizowały próbki złośliwego oprogramowania średnio w 11,5 minuty.
Aby przeczytać pełną wersję raportu zapraszamy na stronę: http://miercom.com/pdf/reports/20141118.pdf
źródło: Bellini Capital
