Konkurs „Wakacje od wirusów z G DATA” dobiegł końca. Dziękujemy wszystkim uczestnikom za wypełnienie ankiety i podzielenie się własnymi spostrzeżeniami.
Tak jak obiecaliśmy, 12 osób otrzyma roczną licencję na oprogramowanie G DATA Internet Security 2+2.
A oto niektóre wybrane odpowiedzi przez przedstawicieli G DATY.
Jak Twoim zdaniem będzie wyglądał rynek zagrożeń i antywirusów za 5-10-15 lat? Co się zmieni i czego możemy się spodziewać?
Rozwój techniki będzie oszałamiający, być może pojawią się urządzenia na bazie grafenu, oby polskiego 🙂 Gdyby powstały komputery kwantowe, wówczas zagrożenia znacznie by zmalały, ale raczej w ciągu najbliższych lat nie doczekamy się tego. Najprawdopodobniej pojawią się nowe typy zagrożeń, o których dzisiaj nie mamy nawet pojęcia, np. kradzież danych biometrycznych, które coraz częściej będą wykorzystywane do zabezpieczeń np. w bankowości online. (skan siatkówki oka, układ naczyń krwionośnych w palcach, itp.) Ale jak to zwykle bywa w historii ludzkości na technikę wymyśla się inną technikę, bo inwencja ludzka jest nieograniczona. – napisał kazba.
Za 5 lat zmieni się świat technologii. Ludzie sa coraz bardziej mobilni i urządzenia mobilne to podstawa w codziennym funkcjonowaniu. Tu doszukiwałbym się zagrożeń – ataków i kradzieży danych z urządzeń mobilnych, które są coraz bardziej wielofunkcyjne i kradzież danych z takiego urządzenia za 5 lat to może być dostęp nawet do kodu otwierającego drzwi do domu. Za 10 i 15 lat trudno ocenić jak zmieni się technologiczny świat. Może ludzie już nie będą mobilni, bo nie będą musieli być. Wszystko będą w stanie załatwić nie wychodząc z domu za pomocą urządzeń typu komputer, smartfon itp. I tu zagrożenia są największe, jak zabezpieczyć przesył danych wszelkiej maści tak, aby mieć pewność, że bezpiecznie dotrą do adresata? Jak odbierać informacje i mieć pewność, że to są informacje na które czekaliśmy? Wszystko będzie mobilne i niestety pewnie zagrożenia też będą mobilne. Poza urządzeniami mobilnymi, najbardziej prawdopodobnym celem przyszłych ataków cyberprzestępców będzie Internet Rzeczy (IoT — Internet of Things). Chociaż prognozowanie liczby połączonych obiektów w okresie następnych 5 lat jest bardzo trudne, Gartner szacuje, że w 2020 roku będzie to 30 mld obiektów, a IDC — że będzie to 212 mld obiektów. Fachowcy przypuszczają, że chociaż producenci i usługodawcy w coraz większym stopniu wykorzystują związane z tym możliwości, aspekty bezpieczeństwa nie zostały jeszcze należycie uwzględnione w procesie opracowywania takich nowych produktów. Czy zatem IoT otworzy przed cyberprzestępcami nowe wielkie możliwości w przeciągu następnych 10-15 lat? Należy przypuszczać, że TAK!!!!! – napisał jow-kos.
Trudne pytanie – 5, 10, 15 lat… Bo tak naprawdę bardzo trudno jest ocenić, co się w ciągu najbliższego roku może zmienić. Właśnie mija 10 lat od pojawienia się robaka Cabir, pierwszego na świecie szkodliwego oprogramowania na telefon komórkowy. W ostatniej dekadzie powstało bardzo dużo szkodliwego oprogramowania na urządzenia mobilne – samych wirusów atakujących system Android jest chyba ze 400000, a jak długo posługujemy się tym systemem?. Rozpowszechnienie się smartfonów oraz łatwy dostęp do mobilnych systemów płatności sprawiają, że telefony, tablety czy przenośne konsole stają się łatwym celem umożliwiającym szybkie wykradanie pieniędzy. Ponadto urządzenia te w większości wyposażone są w takie funkcje jak geolokalizacja, mikrofony, wbudowany odbiornik GPS i kamery – wszystko to otwiera szerokie możliwości szpiegowania użytkowników. I w tym widzę zagrożenia na dalsze lata. Ludzie są mobilni, sprzęt którym się posługują jest wielofunkcyjny (możliwość płatności smartfonem jak kartą). Myślę, że powstawać będą coraz nowsze systemy i oprogramowania dla urządzeń przenośnych, coraz lepiej chronione ale zawsze to, co nowe nie jest wolne od błędów i tu pozostaje pole dla hakerów i w tym zakresie pewnie nic się nie zmieni. Rozwiązanie widzę we wprowadzeniu kart (takich jak bankomatowe), za pomocą których będzie można dokonywać różnych operacji a numer PIN zastąpią linie papilarne użytkownika, może skan siatkówki oka – to jednak ciągle są rzeczy trudno powtarzalne i kopiowalne. Za 15 lat świat będzie nieodwołalnie należał do miłośników przyrody, bo wszyscy tak się nasycą technologią, że marzyć będą o zwykłej codzienności i kontakcie z naturą:) – napisał jkostrzewa78.
Zgodnie z trendem trzymania danych na serwerach zewnętrznych (cloud), przyszłość może wyglądać w ten sposób, że użytkownik indywidualny będzie miał do wyboru pakiety antywirusa oraz ochrony danych do zainstalowania na zewnętrznym serwerze. Sprzęt jakim będzie dysponował będzie jedynie łączył się z serwerem z danymi przetrzymywanymi na dyskach zewnętrznych. Będzie to forma abonamentu ochrony danych. Odpowiednie szyfrowanie połączenia oraz zabezpieczenie danych na serwerze będzie odpowiedzialnością firmy świadczącej usługi w abonamencie. – napisał surivitna.
Ze zwycięzcami skontaktujemy się drogą mailową niebawem.
