AppRiver wydał szczegółową analizę zagrożeń przenoszonych za pomocą stron internetowych oraz poczty e-mail wykrytych pomiędzy styczniem a marcem 2014 roku.
W pierwszym kwartale 2014 roku AppRiver przeanalizował ponad 14 miliardów wiadomości, z czego prawie 10,9 miliarda oznaczono jako SPAM a 490 milionów zawierało malware. Po raz kolejny Stany Zjednoczone były krajem wiodącym pod względem pochodzenia spamu dla wiadomości e-mail, w Europie natomiast przodują Hiszpania, Niemcy oraz Włochy.
Styczeń był rekordowym miesiącem dla ruchu szkodliwego oprogramowania od 2008 roku, co dziesiąta wiadomość e-mail była zagrożeniem.
Początek roku to także pojawienie się nowych wariantów CryptoLockera. Również ospały botnet Asprox stał się jednym z najbardziej aktywnych botnetów.
Należy pamiętać, że w szkodliwych kampaniach jesteśmy identyfikowani wyłącznie za pomocą naszego adresu e-mail, a nie faktycznego imienia i nazwiska, powiedział analityk bezpieczeństwa AppRiver Fred Touchette.
To właśnie za pomocą tych nazw lub niebezpośredniego zwrotu pozdrawia się adresata. Tego typu wstęp wiadomości już daje nam powód do zastanowienia – jest to czerwona flaga, jeśli pojawiają się osobiste treści. W momencie, gdy mamy wątpliwości odnośnie otrzymanej wiadomości e-mail, należy skontaktować się bezpośrednio z jej nadawcą w celu jej potwierdzenia.
źródło: AppRiver
Czy ten artykuł był pomocny?
Oceniono: 0 razy