Jeżeli szukacie dobrego programu antywirusowego dla „maka”, to poniższy test na pewno Was zainteresuje. Według statystyk firmy Kaspersky Lab, w roku 2016 zidentyfikowano 12 milionów ataków na użytkowników systemu Apple. Z kolei AV-Test na swoich honeypotach wykrył znaczny wzrost malware’u, które zostało przygotowane do infekowania systemu macOS.
Złośliwe oprogramowanie na system firmy Apple stanowi poważne zagrożenie. To niezaprzeczalny fakt. W ubiegłym roku obserwowaliśmy kilka ataków, który były przeprowadzone w sposób profesjonalny, wykorzystując słabości systemu i niezałatane wcześniej luki. Czy użytkownicy są na to gotowi?
Test ochrony 13 antywirusów dla firm i dla domu
9 antywirusów dla użytkowników indywidualnych:
- Avast Security 12.9
- Bitdefender Antivirus for Mac 6.1
- Comodo Antivirus 2.2
- F-Secure Safe 17.0
- Intego Mac Internet Security X9 10.9
- Kaspersky Lab Internet Security for Mac 18.0
- Sophos Home 1.2
- Symantec Norton Security 7.5
- Trend Micro Antivirus 8.0
4 antywirusy dla firm:
- ESET Endpoint Security 6.5
- McAfee Endpoint Security for Mac 10.2
- SentinelOne Next Generation Endpoint Security Software 2.0
- Sophos Central Endpoint 9.6
Jeśli chodzi o pakiety dla użytkowników domowych, to 6 z 9 produktów (Avast, Bitdefender, Kaspersky Lab, Sophos, Symantec, Trend Micro) wykryło wszystkie próbki, uzyskując maksymalny wynik. Najsłabiej wypadło oprogramowanie firmy Comodo, które nie przekroczyło 40%. Rzecz w tym, że macOS jest znacznie bardziej hermetycznym środowiskiem niż Windows, dlatego Comodo, okrojone z funkcjonalności w stosunku do wersji z Windows, nigdy nie osiągnie tak dobrych wyników jak w systemie Microsoftu.
Spośród programów dla firm tylko rozwiązanie marki McAfee nie zdołało zatrzymać wszystkich zagrożeń (99.6%). Pozostałe pakiety opracowane przez firmy Eset, SentielOne i Sophos charakteryzowały się maksymalną skutecznością.
W dodatkowej części testu sprawdzono, czy pakiety wykrywają legalne oprogramowanie i instalatory jako złośliwe. Oprogramowanie antywirusowe miało za zadanie przeskanować setki aplikacji i monitorować instalację kilkudziesięciu programów. Tutaj nie było niespodzianek — wszystkie programy biorące udział w teście nie zaliczyło żadnej wpadki, które są charakterystyczne dla fałszywych alarmów. Dodatkowo w tym segmencie testu sprawdzono, w jaki sposób antywirusy „potraktują” aplikacja PUA / potencjalnie niechciane, które obejmują aplikacje wyświetlający reklamy i programy niejednoznaczne w kwestii prywatności. Tutaj producenci: Avast, Bitdefender, ESET, SentinelOne, Trend Micro, Intego, Sophos (produkty dla domu i dla firm) i Symantec zatrzymywali od 98 do 100% z prawie 700 aplikacji PUA.
Test wydajności podczas kopiowania plików
W przeszłości z tą wydajnością nie było zbyt dobrze. Testowane antywirusy znacznie wpływały na obciążenie systemu. Na szczęście te czasy już minęły:
W tym segmencie testu kopiowano 27.3GB danych z partycji na partycję oraz te same dane pobierano z sieci lokalnej, mierząc czas tych operacji. Jak widać na powyższym obrazku, system bez antywirusa poradził sobie z kopiowaniem plików w 147 sekund, a w 56 sekund pobrał wszystkie pliki z lokalnego zasobu. Dokładnie tę samą procedurę odwzorowano z zainstalowanymi pakietami bezpieczeństwa. Wszystkie z testowanych programów poradziły sobie dobrze, a niektóre bardzo dobrze, nie wpływając na czas potrzebny do wykonania systemowych operacji kopiowania i pobierania danych.
