Laboratorium AV-Comparatives opublikowało wyniki z testu, w którym sprawdzono 110 mobilnych antywirusów pod kątem ochrony przed złośliwymi aplikacjami. Dziewięciu producentów, których oprogramowanie zostało uwzględnione w teście, ze względu na problemy z zainstalowaniem lub występujące inne problemy podczas testowania, nie zostało zakwalifikowanych do końcowych wyników. A były to aplikacje: CY Security, DevByMe, Gauraw Yadaw, Live multi Player Game, MediaCenterSocial, NguyenManh, REVE, SPAMfighter i SuperSoftDev.
Kolejnych pięciu dostawców mobilnego oprogramowania zabezpieczającego jawnie oszukiwało swoich użytkowników zamieszczając nieprawdziwe informacje o swoim produkcie w Google Play (Cora, Hi Dev Team, Melodiu Ideast, Netlink i Z Security Apps Studio), dlatego to pseudo oprogramowanie antywirusowe zostało potraktowane przez AV-Comparatives jako „sprawiające więcej problemów niż pożytku”.
Dziesięć kolejnych niby-antywirusów (BuildOut Tech, Duc Nguyen, EveryZone, Perfect Tools, Playnos Yalp, Poke And Touch, Quicken, Stock, Taolee, TiTanTech) zostało usuniętych z Google Play w trakcie testów łamiąc regulaminy repozytorium Google’a.
Łącznie, do końcowych wyników nie zakwalifikowano 24 „antywirusowych” programów z rónych powodów. AV-Comparatives wymienia niektóre z nich: bugi, niskie rezultaty ochrony, amatorskie opracowanie, wyświetlanie reklam, brak polityki prywatności.
Celem testu było sprawdzenie ochrony na tysiącu najbardziej rozpowszechnionych szkodliwych programów według statystyk AV-Comparatives, w których (zdaniem AV-C) programy antywirusowe powinny wykryć co najmniej 90 procent, aby warto było się nimi zainteresować.
Większość znanych i popularnych mobilnych antywirusów osiągnęło maksymalny wynik 100%. Co ciekawe, nawet Webroot, tak bardzo niedoceniany antywirus przez przestarzałe metodologie i chyba jedyny znany nam w pełni bazujący na chmurze antywirus, zdołał wykryć 99.9% zagrożeń. Poniżej oczekiwań mobilny Comodo z wynikiem 70.6% wykrytych złośliwych plików APK.
Ten oraz poprzednie testy uwzględniające mobilną ochronę warto skonfrontować z badaniem, w którym udowodniono, że większość mobilnych antywirusów jest po prostu… kiepska.
