Badania przeprowadzone przez F-Secure pokazują, że aż 87 proc. firmowych stacji roboczych nie ma zainstalowanych aktualnych łatek oprogramowania. Z kolei 83 proc. luk w zabezpieczeniach, które są celem ataków złośliwego oprogramowania, ma już swoją aktualizację. Oznacza to, że znaczna większość przedsiębiorców jest narażona na cyberatak, mimo że dostępne są już odpowiednie środki zabezpieczające.
Do tej pory aktualizacja zainstalowanego oprogramowania przez administratorów sieci firmowych wiązała się z dużym nakładem pracy. Osoba odpowiedzialna za utrzymanie zaplecza IT w przedsiębiorstwie musiała manualnie sprawdzić, jaki software jest zainstalowany na stacjach roboczych i wyszukać dostępne łatki dla każdej aplikacji oddzielnie. Przy kilkudziesięciu komputerach zadanie to było w zasadzie nie do zrealizowania, a co za tym idzie, bezpieczeństwo danych firmowych było stale narażone na ataki złośliwego oprogramowania, wykorzystującego podatności w poszczególnych aplikacjach, czyli exploity. A te, według danych z laboratoriów F-Secure, stanowią aż 57 proc. całego złośliwego kodu, krążącego po sieci.
Jedną z najczęściej wykorzystywanych metod łamania zabezpieczeń, którą posługują się autorzy ataków, jest reverse engeneering, czyli inżynieria wsteczna, której poddawane są łatki dystrybuowane przez producentów oprogramowania. Ma ona na celu zbadanie, jaką podatność likwidował patch i przygotowanie odpowiedniego exploita, który tę podatność wykorzysta. Zazwyczaj w ciągu zaledwie trzech dni od wydania oficjalnej aktualizacji na wolnym rynku złośliwego oprogramowania są już dostępne exploity ukierunkowane w „łataną” podatność. Z tego też powodu instalowanie aktualizacji możliwie najszybciej po ich opublikowaniu jest sprawą najwyższej wagi – mówi Michał Iwan, Country Manager F-Secure w Polsce.
Nowe narzędzie Software Updater, które włączone jest do pakietów Client Security Premium i Business Suite Premium, pozwala na automatyczną i kontrolowaną aktualizację szeregu aplikacji, takich jak Java, Flash czy Acrobat Reader. Ponadto, program instaluje niezbędne patche w przeglądarkach internetowych a także najpopularniejszych wtyczkach oraz aktualizuje systemy operacyjne. Software Updater umożliwia zdalne zarządzanie aktualizacjami w firmowej sieci z poziomu przejrzystego panelu administracyjnego, co znacznie podnosi wygodę użytkowania i ogranicza do minimum czas potrzebny na zainstalowanie niezbędnych łatek.
Software Updater to niezwykle użyteczne narzędzie, które docenią zarówno administratorzy firmowych sieci, jak i właściciele przedsiębiorstw. Zapewnia ono najwyższy poziom bezpieczeństwa przy rzeczywistym zmniejszeniu nakładu pracy, co w konsekwencji przynosi dodatkowe korzyści firmie – dodaje Michał Iwan.
Software Updater jest elementem pakietów Client Security Premium i Business Suite Premium. Dzięki rozwinięciu pakietów o nowy element są one doskonałym rozwiązaniem, gwarantującym kompleksowe bezpieczeństwo IT firm różnej wielkości.
Czy ten artykuł był pomocny?
Oceniono: 0 razy