Mój redakcyjny kolega Wojtek Ślesiński kilka dni temu sprawdził i przetestował program od naszych południowych sąsiadów z Czech – AVG Internet Security 2015. Wiedząc, że wersja darmowa oprogramowania antywirusowego AVG jest w Polsce bardzo popularna, postanowiłem się mu zrewanżować i wziąłem na „warsztat” AVG AntiVirus Free Edition 2015. Zapraszam do przeczytania obowiązkowej lektury, w której znajdziesz odpowedź – czy AVG AntiVirus Free 2015 to dobry wybór?
Wersja skrócona dla niecierpliwych – odpowiedź brzmi: TAK. Dalej nie musisz czytać.
Jak to u nas tradycyjnie – nowości w wersji 2015. Nie ma tego zbyt wiele, ale to co jest, prezentujemy:
- Nowy interfejs głównego okna – przyjemniejszy dla oka niż poprzedni.
- Szybsza pierwsza aktualizacja – dzięki serwerowi aktualizacji AVI Update dużo szybsza niż w poprzedniej wersji 2014.
- Naprawiono problem z błędnym licznikiem detekcji, który był czasami inny w raporcie skanowania i inny w dzienniku historii.
- Naprawiono problem z możliwością uszkodzenia danych przesyłanych przez sieć.
- W poprzednim roku zwracaliśmy uwagę producentowi na słabą wykrywalność stron typu phishing. Najwidoczniej Czesi wzięli sobie to do serca i poczynili pewne kroki, aby to naprawić.
Ochrona
Jak można było się spodziewać, AVG AntiVirus Free 2015 nie jest tak rozbudowany jak w odpowiednik płatny. Darmowa wersja oferuje solidną proaktywną ochronę, ochronę przed exploitami na podejrzanych stronach www. Niestety, AVG AntiVirus Free nie zabezpiecza przed wirusami i szkodliwym oprogramowaniem podczas przeglądania internetu. Ponadto, znajdziemy tu też ochronę przed kradzieżą tożsamości oraz skaner poczty e-mail wiadomości przychodzących i wychodzących (nie mylić z antyspamem). Największą bolączką jest jednak brak firewalla, który jest ważnym składnikiem ochrony.
Jednak, aby nie przekazywać tylko „suchych” faktów, sprawdziliśmy ochronę w czasie rzeczywistym, tzn. odwzorowaliśmy środowisko, z którego na co dzień może korzystać użytkownik.
Ustawienia AVG AntiVirus Free 2015 były domyślne. Program przetestowaliśmy w systemie Windows 7 x32 Professional + SP1.
- Aby sprawdzić skuteczność w czasie rzeczywistym AVG AntiVirus Free 2015 wykorzystaliśmy 40 linków prowadzących do hostów z malware. Test podzielony był na 3 części:
1. W pierwszej części sprawdzaliśmy ochronę przed zagrożeniami w przeglądarce. AVG AntiVirus Free 2015 na 40 linków zablokował 2.
2. W drugiej części z pobranych na dysk 38 zagrożeń program wychwycił (on-access) zaraz po ich zapisaniu 37.
3. Jeden plik został do badania w części trzeciej. Po uruchomieniu zainfekowanego pliku, AVG wychwycił próbę infekcji i usunął zagrożenie.
- Aby sprawdzić ochronę przed phishingiem wykorzystaliśmy do tego celu 20 linków nie starszych niż 48 godzin. AVG AntiVirus Free 2015 zablokował 14/20.
Wnioski z testu: Zablokowane 2 linki w części pierwszej badania świadczy tylko o tym, że AVG AntiVirus Free 2015 faktycznie chroni tylko przed exploitami na stronach internetowych. Akurat te dwa URLe zawierały exploity, które wykorzystują nieaktualne oprogramowanie, aby wtargnąć do systemu i wykonać złośliwy kodu z uprawnieniami starej aplikacji. W wersji 2014 ochrona przed stronami wyłudzającymi dane leżała na łopatkach. Obecnie AVG poczyniło znaczne postępy.
- Wydajność AVG AntiVirus Free 2015
Aby sprawdzić wykorzystanie zasobów przed AVG AntiVirus Free 2015 przygotowaliśmy wirtualny system Windows 7 x32 Professional + SP1. W systemie zainstalowano programy: Adobe Reader, Java, Mozilla Firefox, Office 2013 oraz kilka innych programów. Na ustawieniach domyślnych sprawdziliśmy zużycie w spoczynku i podczas skanowania pamięci i procesora przez procesy AVG AntiVirus Free 2015. Podczas 5 minutowego testu zbieraliśmy wyniki co 1 sekundę.
[ CPU % ] | [ RAM ~MB ] |
---|---|
0,031 | 46 |
[ CPU % ] | [ RAM ~MB ] |
---|---|
10,830 | 55 |
Podsumowanie
Uzytkowniku: jeśli rozważasz w tej chwili decyzję pomiędzy alternatywnymi programami, takimi jak: Panda, Avira, Bitdefender, Comodo, a przy tym nie chcesz płacić ani złotówki, nie potrzebujesz też zapory, antyspamu, ani kontroli rodzicielskiej, ale jednocześnie liczy się dla Ciebie wydajność i lekkość aplikacji antywirusowej – AVG AntiVirus Free 2015 będzie dobrym wyborem.
AVG AntiVirus Free 2015 charakteryzuje się dobrą ochroną w czasie rzeczywistym oraz ponadprzeciętną detekcją stron wyłudzających dane dostępowe – loginy, hasła, numery kart debetowych… – za darmo.
Program pobierzesz ze strony: http://www.avg.com/pl-pl/homepage – około 160MB.
Czy ten artykuł był pomocny?
Oceniono: 0 razy