Recenzując polskie oprogramowanie antywirusowe FileMedic nie pozostawiliśmy na nim suchej nitki. Od tego momentu minęło trochę czasu. Producent długo kazał czekać swoim użytkownikom na nowy build niedopracowanej aplikacji. Jak dowiedzieliśmy się z oficjalnego źródła (czyt. od producenta) poczyniono kroki w kierunku wydajności oraz stabilności. Ale to nie wszystko:
– Dodano nowy silnik antywirusowy. Na razie aplikacja będzie posiadać dwa silniki ze względu na brak migracji wszystkich baz do nowego formatu.
– Dodano emulator PE dający dostęp do zaszyfrowanych nieznanymi mechanizmami programów.
– Zmieniono format baz danych sygnatur.
I to wszystkie informacje jakie nam przekazano. Niestety, nie wiemy czy producent pracuje nad nową wersją 2013 i kiedy takowa ujrzałaby światło dzienne. Mamy tylko nadzieje, że FileMedic wyciągnie wnioski z nieudanej premiery oraz weźmie pod uwagę sugestie użytkowników, co pozwoli na poprawę reputacji polskiego produktu w oczach internautów całego świata.
