Ostatnie tygodnie są dla WSZYSTKICH użytkowników Internetu szokujące. Lewicowe media, w tym portale społecznościowe, zarzucają prawicowcom publikowanie eksternistycznych treści, nielegalnych i obraźliwych, groźnych dla globalnego nurtu politycznego. Druga strona z trudem próbuje walczyć z globalną cenzurą. Doprowadziło to do tego, że portale takie jak Facebook, Twitter, Instagram i inne bez najmniejszych skrupułów blokują konta znienawidzonego prezydenta Donalda Trumpa. Człowieka, który nadal ma pod kontrolą broń atomową Stanów Zjednoczonych. Czy nie jest to największe kuriozum XXI wieku?
Ostatnio bardzo głośno jest o portalu Parler.com. Wczoraj tj. 11 stycznia, serwis społecznościowy Parler, został wyłączony przez operatora Amazon. Usunięto aplikację z Apple App Store i Google Play Store za „naruszenie warunków korzystania” z usług tych firm. Dzień wcześniej umowę z Parlerem rozwiązała firma Twilio dostarczająca mechanizm dwuskładnikowego logowania do portalu.
BREAKING: DUE TO TWILIO CUTTING SERVICES WITH PARLER, THERE IS NO PHONE VERIFICATION OR 2FA ACTIVE.
YOU CAN ENTER RANDOM DIGITS AND REGISTER. HAVE FUN!— Anonymous #FreeKirtaner (@RealOGAnonymous) January 10, 2021
Przez około dobę portal Parler.com był szczególnie narażony na ataki na konta użytkowników. I to nie ze swojej winy, a według mediów lewicowych — użytkowników gorszego sortu, ponieważ „prawicowcy” mają inne poglądy niż „my”, więc „dobrze im tak”.
Wiele ciekawych informacji i komentarzy na temat Parlera znajduje się jeszcze na Twitterze w hasztagu #Parler.
Innym rosnącym w zasięgi portalem jest #Gab, który walczy z napływem użytkowników — serwis Gab.com wyraźnie potrzebuje większej wydajności. Doprowadzenie strony do ładu i porządku może potrwać jakiś czas. Aktualnie portal społecznościowy Gab.com korzysta z serwerów DNS operatora CloudFlare – amerykańskiego przedsiębiorstwa informatycznego.
Cenzura na poziomie DNS i operatorów hostingu
Do globalnej cenzury dołączają operatorzy telekomunikacyjni i operatorzy serwerów DNS. To robi się naprawdę groźne, kiedy dostawca hostingu, a nawet operator serwerów DNS, blokuje innym użytkownikom dostępu do strony internetowej, w sytuacji w jakiej się znajdujemy.
DNS (Domain Name System) to usługa odpowiedzialna za przypisywanie adresów IP nazwom internetowym (domenom) czytelnym dla człowieka. Każda strona WWW posiada swój „identyfikator”, czyli wspomniany adres IP. Adresy te można poznać poprzez wyszukanie strony np. w bazie GWhois lub za pomocą polecenia PING. Jest to o tyle dobrze przemyślane, że dzięki usługom DNS nie musimy pamiętać adresu IP każdej strony, z którą zamierzamy się połączyć.

Polecane serwery DNS — które z nich są najszybsze i najlepiej chronią użytkownika?
DNS (Domain Name System) to usługa odpowiedzialna za przypisywanie adresów IP nazwom internetowym (domenom) czytelnym dla człowieka. Każda strona WWW posiada swój „identyfikator”, czyli wspomniany adres IP.
Czy „prawicowcy”, ludzie o konserwatywnych poglądach, odmiennych od swoich kolegów z lewej strony, będą zmuszeni zejść do internetowego podziemia? Jaka przyszłość nas czeka, jeżeli miliardom ludzi zabroni się dostępu do wybieranych treści i materiałów? Czy wolność słowa przechodzi właśnie do historii? Doprawdy, spodziewajmy się nieobliczalnego roku 2021.
Użytkownikom tym z lewej, jak i prawej strony, polecamy lekturę o zagadnieniach takich jak Tor, I2P, Freenet:
- Tor: https://www.torproject.org/
- I2P: https://geti2p.net/en/
- Freenet: https://freenetproject.org/
- Porównanie I2P, Tor, FreeNet, ZeroNet na wypadek cenzury, czyli co musisz wiedzieć o prawdziwie wolnym Internecie?
Bardzo rzetelny i obiektywny artykuł. Lista mediów, które dokonały skoordynowanego ataku jest bardzo długa.
Wypadacie z moich rss’ów za zajmowanie się polityką.
Nie można nie zajmować się polityką, kiedy polityka to „my”, obywatele i jest przeciwko „nam”, obywatelom. IT ma wpływ na politykę, całe społeczeństwo, wpływ na podejmowanie decyzji i kształtowanie poglądów, jak nigdy przedtem. Algorytmy, maszynowe uczenie, już teraz decyduje co nam się podoba, a co nie. Już teraz automatycznie banuje treści, zazwyczaj inne niż lewicowe. Na Twitterze jest pełno kont, które nawołują do zamordowania D. Trampa. Dlaczego te konta nie zostały skasowane? „Przedtem” też mieli nad tym kontrolę, ale przynajmniej zachowywali jakieś mniejsze lub większe pozory. Teraz lecą na całego. Tzw. Federalna Komisja Łączności w USA upomina, aby nie odcinać prezydenta, jeszcze aktualnego, od dostępu do przekazywania informacji. System EAS w USA to ogólnokrajowy system ostrzegania: umożliwia prezydentowi komunikowanie się ze społeczeństwem… Czytaj więcej »
Niepomiernie bawią mnie ludzie, którzy twierdzą, że nie chcą mieć do czynienia z polityka i/lub polityka ich nie dotyczy…
proszę zwróć uwagę, że meritum artykułu jest o tym, jak to podmioty, które oficjalnie nie zajmowały się polityką (media społecznościowe i to już ode mnie – banki np. Deutsche Bank) kreują na potęgę, w sposób bezprecedensowy, zmasowany nową, cholernie groźną rzeczywistość. Jeśli to nie jest polityka, to już nie wiem , co można nią nazwać. Autor bardzo rzeczowo, nieemocjonalnie , pokazuje konsekwencje, które dotkną nas wszystkich, w tym i ciebie. Moje skojarzenia idą teraz jednoznacznie w kierunku 1984 Orwella, filmów Brazil Terry Gilliama czy Matrixu (na wstępnym etapie); nie mogę też pominąć Procesu Kafki – wszystkie one pokazują rzeczywistość poza jakąkolwiek kontrolą tzw zwykłych ludzi
W punkt! Polityka, czy nie, obecna sytuacja na świecie zagraża wszystkim. Jeżeli odcinają dostęp do kont bankowych, kont do PayPala, blokują zbiórki publiczne na cele niezgodne z nurtem politycznym, zwalniają z pracy na podstawie informacji z Facebooka, to należy pytać i żądać odpowiedzi – co z tą demokracją? Co z wolnością słowa i konstytucją? Zdecydowanie zmierza to w kierunku panowania nad jednostką. Kolejny pomysł to „Polska bezgotówkowa”. Aż boję się pomyśleć, co by dzisiaj się działo, gdyby Polska nie posiadała gotówki. Protestujesz? Piszesz w Internecie rzeczy, które celują w partię? Nie ma cię. Jesteś odcięty. Zablokowany na poziomie finansowym. Możesz się odwołać. Teoretycznie. Kredyty, opłaty, leasingi nie będą umorzone.
Fajny artykuł
Jakiś problem w tym żeby „prawicowcy” stworzyli sobie swoje DNS-y?
Dlaczego prywatny właściciel, prywatnych serwerów hostujących DNS miałby być zobowiązany do trzymania tam informacji służących komunikacji prawicowej ekstremie?
Bo właśnie tu nie chodzi o żadnych „prawicowców”, a o prawicową ekstremę, nawołującą do przemocy fizycznej. Na to nie ma i nie będzie zgody.
Wolność słowa nie na tym polega.
Wolność słowa polega na tym że prywatny serwer DNS będzie obsługiwał takie żądania jakie chce obsługiwać jego prywatny właściciel.
Tyle w temacie – komuś się nie podoba, to nikt go nie trzyma żeby używać DNS-ów np. 8.8.8.8
Proszę bardzo sobie założyć własne serwery DNS na własnych hostach i używać jak się podoba.
Argument jest to łatwy do obalenia. Nie wolno robić co się chce „bo prywatne”. Prawem nadrzędnym od regulaminów są ustawy i konstytucja poszczególnych krajów. Jeżeli idziesz z biznesem za granicę, musisz dostosować swój produkt / usługę do prawa krajowego np. takim prawem jest ustanowione GDPR tj. ochrona danych osobowych. Nad prawem lokalnym jest jeszcze konstytucja. Sprawy sporne powinny być zgłaszane do sądu i to sąd powinien być arbitrem. Tymczasem to się wywróciło do góry nogami i to giganci IT są sądem we własnej sprawie.
Jaki artykuł jakiej konstytucji, nakazuje udostępniać swoje serwery komuś kogo się nie lubi.
Trochę jakby do Waszej redakcji zgłosił się jakiś IT-szur od teorii spiskowych. I stanowczo zażądał żebyście publikowali jego wynurzenia co do których uważacie że są bzdurami.
Grzecznie je będziecie publikować, czy może „zastosujecie cenzurę prewencyjną” grzecznie acz stanowczo odpowiadając żeby spadał na drzewo, a na przyszłość nie zapominał o lekach?
Czy szur będzie z prawej czy z lewej, czy będzie ministrem czy kafelkarzem – pewnie potraktujecie go tak samo.
Dlaczego? Bo to Wasz portal i publikujecie na nim to co uważacie za stosowne.
Podobnie na swoim własnym serwerze DNS każdy ma prawo umieszczać takie rekordy jakie uważa za stosowne. Wolność polega na tym że nie ma obowiązku ich używać.
W USA od dawna toczy się dyskusja wokół tzw. poprawki do art. 1 nt. wolności słowa w konstytucji. Oczywiście ten przepis był dostosowany wyłącznie do ówczesnej prasy papierowej – nazwijmy ich tzw. medium wydawniczym. Te media obowiązywały różnego rodzaju regulacje prawne. Dzisiaj obowiązuje w głównej mierze art. 230 przytaczający prawa mediów w internecie, ale znowu jako że powstało to dawno temu, na początku internetów, przepis nie jest dostosowany do współczesności. Jak jest dzisiaj? Portale społecznościowe to już nie tylko komunikatory i posty, gdzie rozmawiamy i dyskutujemy. W dominującej mierze portale, takie jak Facebook, są medium, są wydawcą treści, których obowiązują odpowiednie przepisy. Dlatego fakt, że to są „prywatne” firmy, absolutnie nie upoważnia ich do robienia wszystkiego co chcą. Oprócz dostosowania się do przepisów w USA, FB i inny, powinni dostosować… Czytaj więcej »
Po co są w ogóle zamykane firmy skoro prywatne firmy podczas pandemii mogą robić co chcą? Nie tylko dostawcy internetowi mogą to wyłączyć, niech będą też dostawcy prądu? Najlepiej też, żeby został wprowadzony anarcho-kapitalizm przez big tech oligarchs i zamiast deplatformingu wysyłał prywatne wojsko do pozbywania się konkurencji. Two Digit IQ. Za dużo Twittera kolego. Korzystaj ze swojego duopolowego softu ustytuowanego w stanach na swoim smartfonie i udawaj, że nie ma problemu.
Tu nie chodzi o prawicę lub prawicową ekstremę, a o jednomyślną i skoordynowana strategie bigtech, która może wyłączać kolejne instytucje. Następny możesz być ty, bo korzystasz choćby z karty VISA, która jest prywatną amerykańską spółką.
Widać że nie rozumiesz zasady działania DNS. Tu nie chodzi o UTRZYMYWANIE stref na serwerach google, bo pewnie parler ma gdzie indziej. Chodzi o to żeby google nie blokował zapytań o domenę parler.com albo jeszcze gorzej – nie wystawił fake strefy, która będzie generowała przekierowania na inny adres (jak nasz wspaniały i mądry rząd z ustawą hazardową 😉 )
No pewnie prawicowi ekstremiści to zło, ale lewicowi są już ok. To jest to wspaniałe lewicowe myślenie.
świetny tekst i merytoryczne komentarze
czy authy do dwuskładnikowego logowania to dobry wybór?
Nie znam. Polecam FreeOTP. Jest open source na android i ios.
https://www.thinkprivacy.ch/2fa/
tutaj jest kiedys był na pierwszym miejscu