Epidemia koronawirusa, zalecenia rządu i polityka sklepów zmusza Polaków do płacenia kartami kredytowymi. Obecnie 75 proc. Polaków posiadających karty w polskich bankach deklaruje, że płaci częściej kartą niż gotówką (według Fundacji Forum Konsumentów). Prawie 90 proc. posiadaczy kart płaci zbliżeniowo. Wynika to bezpośrednio z obawy przed zakażeniem. Tymczasem hakerzy coraz częściej wykorzystują karty do kradzieży danych i pieniędzy.
Rosnąca popularność płatności kartami w sklepach i online stworzyła ogromny rynek dla nieuczciwych działań hakerów. Oszustwa w sektorze detalicznym szybko rosną, a cyberprzestępcy atakują terminale w punktach sprzedaży (PoS) jak i transakcje online, aby ukraść miliony danych z dowodów tożsamości i kart kredytowych. Jak wskazują analitycy firmy Check Point cyberprzestępcy wyczuwają ten nowy trend – blisko 17 proc. organizacji w Polsce padło w tym roku ofiarą zwiększonej aktywności hakerów i trojana bankowego DRIDEX.
Już w 2019 roku zwracaliśmy uwagę w Check Point Security Report na zagrożenie w postaci trojana bankowego Emotet, stanowiącego duże niebezpieczeństwo dla systemu finansowego na świecie – 18 proc. zainfekowanych przedsiębiorstw. Jednocześnie największa aktywność hakerów w tym zakresie odnotowana była w Europie – aż 21% proc. skutecznych ataków na firmy.
Podkreśla Wojciech Głażewski, Managing Director Check Point w Polsce.
W Polsce skokowy wzrost płatności kartami
Działania hakerów trafiają na bardzo podatny rynek kart płatniczych w Polsce w dobie koronawirusa. Zwiększyło się korzystanie z kart płatniczych i zbliżeniowych. Wzrost o 200 proc. płatności Blikiem w marcu 2020 odnotowały w Polsce sklepy w wybranych segmentach zakupowych (sprzęt elektroniczny, gospodarstwa domowego).
To efekt przebywania w domu, aczkolwiek niektóre trendy mogą się utrwalić na dłużej.
Poinformował Polski Standard Płatności, operator systemu BLIK.
Intensywniejsze przejście na płacenie bezgotówkowe widzimy u osób najstarszych (powyżej 55 roku życia), czyli najbardziej zagrożonych zakażeniem, a równocześnie tych, u których dotychczas był największy wskaźnik dokonywania płatności gotówką.
Zauważa prof. Dominika Maison z Wydziału Psychologii UW.
Według danych NBP, Polska należy do liderów płatności zbliżeniowych. Tylko Czesi robią to częściej (93 proc.), wyprzedziliśmy tymczasem Węgry i Słowację. Niemcy z 17-procentowym udziałem zbliżeniówek w transakcjach nie mogą się równać. Podobnie Szwedzi, gdzie ten udział wynosi 12 proc.
Brak ostrożności czyni okazję dla hakera
Niepokojące mogą być dane Warszawskiego Instytutu Bankowości z 2019 r, wskazujące na brak ostrożności Polaków w używaniu kart płatniczych. Okazuje się, że 22 proc. Polaków udostępniło (w ciągu ostatniego roku) innej osobie swój kod PIN do karty płatniczej, login lub hasło do bankowości internetowej — według badania „Płatności bezgotówkowe oczami Polaków 2019” opublikowanego przy okazji kolejnej edycji kampanii informacyjnej „Warto Bezgotówkowo”, które zostało przeprowadzone przez pracownię Pollster na zlecenie Warszawskiego Instytutu Bankowości na przełomie września i października 2019 r.
W 2019 roku hakerzy zdobyli dostęp do 2,5 miliona rekordów popularnego sklepu Morele.net. W marcu br. ofiarami hakerów padli klienci strony Cyfrowo.pl, tracąc adresy email (login) i hasła. Właściciel Cyfrowe.pl tłumaczył brak zabezpieczeń tak:
Z przykrością informujemy, iż w wyniku celowego działania osób trzecich nastąpił nieautoryzowany dostęp do danych dostępowych do sklepu części naszych Klientów.
Jak się zabezpieczyć?
Polacy dziś coraz częściej płacą za zakupy przy pomocy telefonu i możliwość utraty kontroli nad pieniędzmi przez kliknięcie w wiadomość od złodziei jest coraz częstsza. Dotyczy to szczególnie Polski, gdzie – jak wynika z danych Check Point – 74 proc. ataków dokonywanych było za pomocą zawirusowanego załącznika w wiadomości email.
Ale to nie jedyne błędy popełniane przez posiadaczy kart. Standardowo lepiej nie tracić karty płatniczej z oczu, gdy dokonujemy transakcji. Nie należy również trzymać kodu PIN zapisanego na kartce w portfelu!
Tak. Niestety robi co piąty Polak, nieświadomy tego, że w takiej sytuacji bank może odmówić zwrotu pieniędzy, uzna bowiem, że nie dochowaliśmy należytej staranności i ułatwiliśmy kradzież z konta.
Radzi przedstawiciel Check Point.
Czy ten artykuł był pomocny?
Oceniono: 0 razy